Huragan -
Ostatnio przechadzałem się na łące gdy natknąłem sie na Nią...była
olśniewająca,piękna i zgrabna...była...no, jej, piękna ! Nie da się określić słowami...Podszedłem.
-Hej jestem Huragan-powiedziałem.
-A ja Zoja-odpowiedziała.
-Przejdziemy się?-spytałem.
-Tak jasne-powiedziała z uśmiechem.
Zoja -
Byłam zdziwiona że Huragan mnie zaczepił ale bardzo się ucieszyłam bo od
dawna mi się podobał. Szybko dowiedzieliśmy się o swoich cechach ,
zainteresowaniach , przeszłości itp. W pewnej chwili zapytałam prosto z
mostu :
-Czy chcesz być moim chłopakiem ?
-Tak ! - odpowiedział równie szybko.
W środku aż skakałam z radości ! Ruszyłam nieokiełznanym galopek , skakałam i śmiałam się razem z nim <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz